Forumowa Mafia I

nirwane · Wysłany: 24.11.2007 18:42 Temat postu:

- Nie wiem jak wy, ale nie mam w zwyczaju nosić ze sobą srebrnych kul. Dobrze, że Pati o tym pomyślała. Jeżeli wszyscy mamy tu zostać, to czy ktoś z nas ma przy sobie jakąkolwiek broń? I kiedy wypada najbliższa pełnia? Czy to już dzisiaj?

NobodysListening · Wysłany: 24.11.2007 18:46 Temat postu:

-Tak, pełnia jest dzisiaj.

pati_kinga · Wysłany: 24.11.2007 18:51 Temat postu:

- Proponuję zostać tu na noc i zobaczyć czy ktoś z nas nie jest wilkołakiem, jednak musimy byc uzbrojeni na wszelki wypadek

Mieciu Ziom · Wysłany: 24.11.2007 18:56 Temat postu:

Mieciu wypił całe piwo ,po czym zapytał
-Wiecie może gdzie reszta mieszkańców?

21martiii · Wysłany: 24.11.2007 19:03 Temat postu:

Nagle drzwi baru otworzyły się gwałtownie. W progu widać było tylko niskiej postury zakapturzoną postać. Była to mieszkanka osady - Martyna - która szybkim krokiem podeszła do baru i zamówiła kolejkę czystej przysłuchując się rozmowie z zaciekawieniem...

pati_kinga · Wysłany: 24.11.2007 19:05 Temat postu:

-Widzisz Mietek, o wilku mowa... Chociaż może żart nie na miejscu Razz

Szkoda że nie można miec wszystkich na oku

NobodysListening · Wysłany: 24.11.2007 19:08 Temat postu:

-Słyszałaś, co się dzieje w naszej osadzie, Marti?

pasiak2005 · Wysłany: 24.11.2007 19:19 Temat postu:

Propper obudził się gdyż znudzony przespał sie chwile, obudziło go głośne skrzypnięcie drzwi po wejściu Martyny. Wstaje zaspany i pyta:
-Coś mnie ominęło ?

pati_kinga · Wysłany: 24.11.2007 19:23 Temat postu:

-Chyba niewiele. Martyna wyszła tak szybko jak się pojawiła. Dziwne...

Mieciu Ziom · Wysłany: 24.11.2007 19:27 Temat postu:

- ...i zastanawiające -dodał Mieciu po czym zamówił kolejne piwo

pasiak2005 · Wysłany: 24.11.2007 19:28 Temat postu:

-Masz racje, to dziwne, w końcu w tej knajpce nie ma nic odstraszającego

NobodysListening · Wysłany: 24.11.2007 19:32 Temat postu:

-Zaraz będzie coś odstraszającego, jak Mieciu nie przystopuje z piwem Wink

pasiak2005 · Wysłany: 24.11.2007 19:36 Temat postu:

-Hmm... -widać było duże zamyślenie na twarzy Propper'a aż nagle znikło równie szybko jak sie pojawiło a on powiedział- a no tak, Barman, Whiskey w słoiku

Sherry · Wysłany: 24.11.2007 19:38 Temat postu:

Sherry skończyła swoje piwo i wtrąciła się do rozmowy:
- Nie brońcie chłopakowi... być może to jego ostatnia noc...

Mieciu Ziom · Wysłany: 24.11.2007 19:39 Temat postu:

- No przecież piję dopiero drugie piwo, a propper już wypił dwie whisky w słoiku - powiedział Mieciu po czym zabrał się za wypicie piwa