Forumowa Mafia I

pati_kinga · Wysłany: 25.11.2007 11:39 Temat postu:

- ja niestety spałam całą noc. A może ktoś z was widział kogoś wychodzącego z baru, kiedy inni spali?

Marukka777 · Wysłany: 25.11.2007 11:41 Temat postu:

w kazdym razie wiem ze musimy sie strzec i bardzo uwazac. nie doszlam do niczego rewolucyjnego ale to jedyna opcja.

NobodysListening · Wysłany: 25.11.2007 11:41 Temat postu:

-Ja, niestety, także spałam. Dowiedział się już ktoś, co z Juicy?

Sherry · Wysłany: 25.11.2007 11:50 Temat postu:

- Chyba nikt, skoro wszyscy tutaj siedzimy?

pati_kinga · Wysłany: 25.11.2007 11:52 Temat postu:

-Ja właśnie idę do miasta załatwić kilka spraw, mogę wstąpić do niej i zobaczyć co się stało. Idzie ktoś ze mną?

NobodysListening · Wysłany: 25.11.2007 11:53 Temat postu:

-Ja mogę iść.

Mieciu Ziom · Wysłany: 25.11.2007 11:56 Temat postu:

-Idę z wami - powiedział Mieciu, zamawiając przy okazji wódkę z piersiówką

pati_kinga · Wysłany: 25.11.2007 12:04 Temat postu:

Po kilkunastu minutach ochotnicy znaleźli się pod domem Juicy. Patrycja pierwsza weszła do mieszkania, ostrożnie otworzyła drzwi i nawoływała. Niestety, odpowiadała jedynie złowróżbna cisza. Kiedy weszła do salonu zobaczyła krwawe ślady prowadzące do sypialni. "O Boże"-pomyślała. Z najgorszymi przeczuciami nacisnęła na klamkę i weszła do kolejnego pomieszczenia. Tam na krześle oraz biurku zobaczyła rozszarpane ciało dziewczyny. Zdążyła tylko krzyknąć i zemdlała.

NobodysListening · Wysłany: 25.11.2007 12:08 Temat postu:

Ewa widząc szczątki Juicy krzyknęła i wybiegła na zewnątrz. Usiadła na ziemi i zaczęła głęboko oddychać czekając na swoich towarzyszy.

Marukka777 · Wysłany: 25.11.2007 12:11 Temat postu:

*dobiegając za resztą*
Czyli już wiemy że mamy się BAĆ. Obowiązkowo. Panika również wskazana.
AAAAA!

NobodysListening · Wysłany: 25.11.2007 12:18 Temat postu:

-A ja myślę, że powinniśmy raczej trzeźwo myśleć i analizować sytuację. Po pierwsze, myślę, że wśród osób wczoraj obecnych w osadzie znajduje się przynajmniej jeden morderca.

pati_kinga · Wysłany: 25.11.2007 12:21 Temat postu:

Pati wreszcie się ocknęła i z przyspieszonym biciem serca wyszła na zewnątrz. Usłyszała ostatnie słowa Ewy i powiedziała, próbując opanować drżenie głosu:
-Nie wiem jak wy ale ja mam już pewne podejrzenia

Marukka777 · Wysłany: 25.11.2007 12:22 Temat postu:

również mam podejrzenia ale to TYLKO podejrzenia. na ich podstawie nie mozemy przeciez kogos ukarac.

NobodysListening · Wysłany: 25.11.2007 12:24 Temat postu:

-Też mam pewne podejrzenia, ale w pełni zgadzam się z Tobą, Marukka. Pamiętajmy jednak, że musimy dzisiaj zlinczować jedną osobę.

pati_kinga · Wysłany: 25.11.2007 12:27 Temat postu:

- Myślę że musimy czekać aż porozmawiamy z resztą mieszkańców, być może któryś z nich się zdradzi, a wtedy unikniemy ukarania niewinnej osoby.