Bla,bla, bla...

[Jedrek]

Właśnie oglądam

[wojtko_7]

Wróciłem dziś z wypadu nad jeziorko. Piekna pogoda i gdyby nie strach o watrobe to został bym dużo dłużej. Generalnie niesamowity wyjazd

[nirwane]

[yoankaa ;)]

[nirwane]

Dobrze mieć moderatorkę spowrotem;)

[yoankaa ;)]

cieszę się lubię was dreczyć

[21martiii]

No fajnie że wróciłaś Yoanko, tęskniliśmy za Tobą

A ja dziś mam straszny dzień - Cały w stresie, szczęście w nieszczęściu... jak nigdy. Moja kuzynka jechała tym feralnym autokarem Przez cały dzień zero informacji o niej, a w TV bzdury gadali, że ludzie od 40-60 roku życia jechali,a ona dopiero 22 lata ma. Na pewno o niej słyszeliście jak oglądaliście - jako jedyna skontaktowała się z rodziną i żyje. Teraz jestem załamana Okropna tragedia

[yoankaa ;)]

ale żyje??? coś jej się stało?

[nirwane]

Współczucia. Tak szkoda mi tych ludzi Wogóle coś te ostatnie dni takie pechowe, najpierw burze, teraz ten autokar i awionetka.

Dobrze, że z twoją kuzynką wszystko w porządku.

[yoankaa ;)]

prze chwilą na interii czytałam listę osób, które były w autokarze (był podany wiek). Tam było tyle osób z dziećmi w wieku 11, 12, 13 lat....

[21martiii]

Racja... Dwójka przeżyła Ja czekam na jakiekolwiek informacje od mojej ciotki, która tam dziś poleciała, ale nic jeszcze się nie odezwała. Wiem tylko tyle, że moja kuzynka jeszcze dziś nie wraca

[nirwane]

21martii, jak tam, jakieś nowe widaomości?

[21martiii]

Nie mam żadnego kontaktu z ciotką. W ogóle nie dzwoni, do nikogo! Nie wiemy dlaczego i co się stało. Mam nadzieję, że z telewizji dowiem się czegoś więcej, bo jak widać nawet na rodzinie nie można polegać Ciotka chyba myśli że jest jedyną poszkodowaną, a zapomniała o całej reszcie i swoim młodszym synu, który został tu sam, bo wójek jest gdzieś w trasie za granicą. Denerwuje mnie już to wszystko. Najchętniej w ogóle bym już tego nie czytała i nie oglądała.

[nirwane]

Masz szczęście, że nie natrafiłaś na artykuł, do którego link wysłał mi znajomy. Mimo, że ode mnie nikt nie ucierpiał w tej katastrofie (na szczęście) nieźle się wkurzyłam Nie wiem jak można być takim nieczułym d*****.

[link widoczny dla zalogowanych]

[yoankaa ;)]

nirwane, też czytałam ten artykuł i moje odczucia są trochę inne. owszem, to jest straszna tragedia i zgadzam sie z ogloszeniem zaloby, ale ilu ludzi ginie co chwilę w przeroznych wypadkach? zreszta zobacz co sie stalo jak prezydent oglosil zalobe przez trzy dni. media najwyrazniej odniosly wrazenie, ze mogą w takim razie mowic tylko o tym wypadku i na okraglo puszczaja filmy i zdjecia ze szpitali, z Vizille, z Grenoble, pokazują płaczące rodziny i nie dają im chwili spokoju, kiedy ten jest im najbardziej potrzebny. tego samego dnia w wypadku na jeziorze zginęła babcia z dwoma wnukami. Ale o tym nikt nie powiedzial, niewielu mowi tez o ludziach, ktorzy z powodu traby powietrznej stracili dachy nad glowa. Prezydent obiecal 15 milionow dla najbardziej potrzebujacych 90 rodzin. a ja slysze w TVNie, ze jedna rodzina (ktorej zostala podloga, lazienka i jedna sciana) dostala z tych pieniedzy 6 tysiecy. jakim cudem?

mialam pisac o artykule, a doszlam do tego, ze zyjemy w chorym państwie, z chorym prezydentem i premierem na czele. I z takiego powodu flaga Polski powinna być non stop opuszczona do połowy masztu