Bla,bla, bla...

[nirwane]

[link widoczny dla zalogowanych] - odpowiedzi.

Fajny temat? No chyba nie:) Rozprawkę zwaliłam. Ale przynajmniej z zamkniętych mam max. Też obstawiam, żem umysł ścisły. Obym jutro nie zmieniła zdania:)

[yoankaa ;)]

ze wszystkich zadań oprócz rozprawki mam 33 punkty, więc nie jest źle chociaż moja rozprawka w porównaniu z tą miała skromne argumenty

[Conry]

hmm...
Z zamkniętych mam maxa

I teraz dwa pytania: Czy w

[nirwane]

Co do pierwszego nie wiem, ale w drugim muszę cię zmartwić, chyba niestety nie:/ Bardziej chodziło im o sens przenośny (przynajmniej tak w odpowiedziach było) .
Ja w sumie o dzikiej przyrodzie też napisałam, ale poza tym to naskrobałam jeszcze o spokoju (okres międzywojenny) i dzieciństwie. No i coś tam jeszcze, ale już nie pamiętam:)

[yoankaa ;)]

ja na to z wielokropkiem napisalam, ze ukazuje on rozmarzenie i tęsknotę podmiotu lirycznego i nie wiem czy to zaliczą

[nirwane]

Ale mnie nikt nie pobije, praktycznie wszystkie mam dobrze, nie licząc rozprawki (chociaż są szanse, że się czegoś uczepią ), a błąd zrobiłam w czym? W zaproszeniu Trzeba być mną żeby zrobić coś takiego

[Conry]

Wydaje mi się, iż na egzaminach nie powinna się pojawiać interpretacja wierszy. Kiedyś słyszałem, że gdy dano Wisławie Szymborskiej test egzaminacyjny dotyczący jej literatury, otrzymała ona z niego... 33 punkty, gdyż "specjaliści" układający test, wiedzieli lepiej od niej samej, co miała na myśli tworząc Od tego czasu Szymborska zakazała używania jej tekstów w egzaminach

[yoankaa ;)]

No właśnie! Załóżmy, że teraz napiszę wiersz bez najmniejszego związku z rzeczywistością, stanę się sławna i co? może młodzież będzie miała tworzyć od razu mój portret psychologiczny i ustalać czy miałam myśli samobójcze, kompleksy i problemy w domu?? to już się robi straszne...

[nirwane]

No ale wielokropka i tak nic nie pobije
A co do oceniania poetów, to bardzo prawdopodobne. Gdy z kumpelą po raz pierwszy przeczytałyśmy wierz Herberta, stwierdziłyśmy, że ma schizofrenię. Dlatego poetką na bank nie będę

[wojtko_7]

Hmm. Na maturze z polskiego są dwie możliwości. Albo poiszesz analize i interpretacje utworu, albo analize i interpretację porównawczą Jest to całkiem masakryczne

[Conry]

A jutro mat-przyr To dopiero będzie masakra

Jeszcze muszę sobie powtórzyć wzory z fizy i biologię
Jakby to miało coś pomóc

[nirwane]

Ja to już chyba wolę ten mat-przyr, chociaż w sumie jest trudniejszy. Ale ta perspektywa nie pisania żadnego dłuuuuugiego wypracowania, jakoś mnie do niego przekonuje:) Ale biologia i geografia, to będzie porażka
Cóż, trzeba coś jeszcze zakuć

[Conry]

Mat-przyr

Jak dla mnie test był prościutki Żeby nie zapeszyć powiem - poszło mi bardzo dobrze. Znając życie, będzie pewnie 47-49, ale w głębi serca liczę nawet na 50

Obym się nie zawiódł...

[21martiii]

No to pięknie widzę wam idzie z tych egzaminów. A ile czeka się na wyniki, bo nie pamiętam? Na wyniki z matur trzeba było czekać 2 okropne miesiące, żyjąc w niepewności

Pamiętam, że u mnie na egzaminie gimnazjalnym podpowiadaliśmy sobie nawzajem, podając odpowiedzi na gumkach do zmazywania, albo kartki z rozwiązaniem zadań wkładaliśmy do środka długopisów. A u was jak? Dało się coś pościągać?

[Juicy]

Wyniki 14 czerwca. I to mnie wkurza, bo sprawdzone wszystkie prace są juz po majowym weekendzie a w internecie są już pod koneic maja.
A sciągać się nie da. Moja sala była obstawiona z każdej możiwej strony. O zadnym pożyczaniu gumek lub długopisów można pomarzyć Jak sie choćby do kogos odezwiesz to unieważniają egzamin