Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
uma
Student
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 23.09.2005 16:07 Temat postu: |
|
|
No i stanęłam :/
Jestem w laboratorium profesorka i nie wiem co mam zrobić.
Kilka rzeczy wrzuciłam do pieca i podpaliłam. Nie moge ich teraz wyjąć, może powinnam coś wsadzić tam na górze do pieca? I z tyłu go też nie mogę otworzyć bo się zaciął :-(
Dwa jaieś składniki wrzuciłam do maszynerii na stole, brakuje mi Mercury (rtęci) żeby tam dorzucić.
Mogę sobie poprzelewać wode w zlewkach, mam też Aluminę (?) z której powinnam zrobić Dry Alumine ale z rysunku wynika, że do tego muszę mieć sól.
Nie umiem też otworzyć sejfu. A i brakuje mi też uranium (jest w sejfie czy jak?).
Byłam też u tego zmarłego w willi i otworzyłam jedna książkę z sejfu, ale mi to nie pomogło, przeczytałam też jakąś z półki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Conry
Admin
Dołączył: 22 Sie 2005
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 23.09.2005 19:23 Temat postu: |
|
|
a co zrobić żeby tamten gostek z zameczku pozwoliłmi poszukać czegoś w jego domu?
ja jeszcze nie doszedłem do laboratorium żadnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
uma
Student
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 23.09.2005 21:17 Temat postu: |
|
|
Myślałam, że już to przeszedłeś :-)
Najpierw przy wejściu dajesz mu list, który do ciebie napisał.
Jak już będziecie w środku to musisz z nim pogadać i dać mu testament.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Conry
Admin
Dołączył: 22 Sie 2005
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 23.09.2005 21:19 Temat postu: |
|
|
wszystko to zroiłem a on nadal sie czepia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
uma
Student
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 24.09.2005 6:29 Temat postu: |
|
|
Ok, on pozwala szukać tylko w ograniczonym zakresie.
Jeśli jesteś w środku, dałeś mu testament i wykorzystałeś już w rozmowie takie dymki na dole, to on ci powinien powiedzieć, że jego pan zostawił ci na biurku notatke.
Przeczytaj ją i szukaj wg wskazówki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Conry
Admin
Dołączył: 22 Sie 2005
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 24.09.2005 12:39 Temat postu: |
|
|
dobra, spróbuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
uma
Student
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 25.09.2005 16:31 Temat postu: |
|
|
I jak idzie? doszedłeś już do domu profesorka? bo ja dalej stoje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yoankaa ;)
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 2032
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 19.10.2005 16:52 Temat postu: |
|
|
a ja dopiero customera wpisalam na kompie bo myliło mi się nazwisko czy te cztery dane które pojawiają się na ekranie to testament?? bo mi sie wydjae ze nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yoankaa ;)
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 2032
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 19.10.2005 17:35 Temat postu: |
|
|
za obrazem nad kominkiem jest klucz, do nie wiadomo czego. w dwoch szafkach z kluczykami jest barek i sejf czy cos takiego. przy innych dwoch portretach znalazlam kartke z jakims kodem (nie moge jej wziasc). nie moge tez wyjsc. Co mam zrobić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
uma
Student
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 20.10.2005 13:12 Temat postu: |
|
|
Musisz teraz otworzyć sejf. Kod znalazłaś za obrazem. Podpowiem, że w tym kodzie chodzi o ilość kliknięć poszczególnych kółek (przekręceń kluczyka).
Ja w zasadzie tej gry nie przeszłam, strasznie długa jest ale bardzo fajna
Mam ja zasejwowaną na samym końcu, jak jak mnie najdzie ochota może ją skończę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yoankaa ;)
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 2032
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 20.10.2005 18:35 Temat postu: |
|
|
dzieki Uma nie pomyslalam o tym a jak mam odpalić samochód? bo nie umiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
uma
Student
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 21.10.2005 13:27 Temat postu: |
|
|
Nie pamiętam dokładnie, ale musisz przestawić lusterko, potem zająć się takimi przyciskami po prawej, jeden ma być wciśnięty a drugi wyciśnięty (nie wiem który, ale ten który ma być wyciśnięty jest po wyciśnięciu dużo większy od tego drugiego :P) Potem wajcha po prawej stronie od kierownicy. Wsłuchuj się w dźwięki, on pomagają ocenić czy samochód odpala czy nie :)
Jak nie będziesz wiedziała nadal, to ja poszukam, bo gdzieś w necie był opis do tej gry po angielsku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yoankaa ;)
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 2032
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 21.10.2005 17:53 Temat postu: |
|
|
teoretycznie odpala ale nie chce cofać ani nic w tym stylu a zawsze myslalam ze prowadzenie samochodu nie jest AŻ TAK skomplikowane o już sie udało
a co trzeba zrobic z zegarem i kartami w domu Profesora???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
uma
Student
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 22.10.2005 20:42 Temat postu: |
|
|
Cieszę się, że udało ci się z tym samochodem, mój opis nie był za dokładny:-)
To jak ułożyć karty znajdziesz w książce na półce, jest napisany po francusku, ale jak się go kliknie albo najedzie kursorem to zmiena się na angielski. Chodzi o to aby ułożyć je tak, żeby w żadnym rzędzie i kolumnie nie znajdowały się karty tego samego koloru i takie same figury. Nie pamiętam czy to odnosiło się też do przekątnych :/
Po ułożeniu kart otrzymasz pewniem kod, łatwo się domyslić co z nim potem zrobić ;-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yoankaa ;)
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 2032
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 22.10.2005 21:49 Temat postu: |
|
|
ok ale te karty sie nie chca przeciągać na jakiekolwiek miejsce ani nic takiego!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|